Hey! Mamy koniec lutego, a przez ostatni miesiąc w sumie niewiele tu bywałam. Zdałam sobie sprawę, że nie mam chęci i czasu na systematyczność. Ostatnio to już w ogóle nie miałam ochoty tu pisać. Nie mam do tego motywacji. Zupełnie jakbym pisała to wszystko w przestrzeń. Posnęliście tam czy co? To trochę smutne, ale czemu miałabym Was (o ile ktoś tam jest) okłamywać? Przez moment na prawdę miałam myśl, żeby to rzucić w cholerę i zakończyć raz na zawsze, albo zacząć na nowo w innym miejscu. Nie wiem co z tym dalej będzie.
Korzystając z okazji jaką jest koniec miesiąca, chciałam podsumować dwa ostatnie.
Pamiętacie jak pisałam, że w tym roku nie robię sobie żadnych postanowień noworocznych? Zdałam się na łaskę losu, ale nie tak do końca. Uwielbiam wyzwania, choć czasem trudno mi się do nich zmobilizować. Tym razem chyba było inaczej. Zacznę jednak od początku.
Styczeń:
- Już od trzeciego stycznia wzięłam się za walkę o dodatkową pracę. Celowo napisałam "walka", bo to była ciężka droga, pełna wielu wielu i jeszcze raz wielu przeszkód. Parę razy już chciałam się poddać i miałam nawet łzy w oczach na samą myśl o tym wszystkim, ale wreszcie mi się udało. Na razie to tylko okres próbny, ale to i tak wielki sukces dla mnie. Zobaczymy co z tym będzie dalej, ponieważ ta dalsza praca nie jest tylko dla dodatkowych pieniędzy. Przede wszystkim chciałam nauczyć się czegoś nowego jeśli chodzi o pisanie, a przecież na tym polu chcę się rozwijać.
- Powyższe zdarzenie sprawiło, że zmieniłam nieco spojrzenie na pewne sprawy. W końcu dotarło do mnie, że jak chcę to mogę i teraz nie tak łatwo będzie ten rozpędzony pociąg wykoleić. Małymi kroczkami wzięłam się za zdrowsze odżywianie i regularne ćwiczenia. Trochę to trudne z moim trybem pracy i przyzwyczajeniami, ale nie poddaje się. Staram się codziennie zdziałać tyle ile mogę, a gdy mogę więcej - wtedy robię więcej. Ale, nie zapeszajmy, bo jeszcze sporo pracy przede mną.
- W styczniu zaczęłam też "projekty", które miałam na myśli i w planach już od dawna. Jest to ściśle związane z Imagine Stuff. W tej kwestii postawiłam na rozwój osobisty i zaglądnięcie do zeszytów od marketingu, których od ponad dwóch lat nie otwierałam - back to school.
- Skończyłam też projekt naszyjnika w stylu shamballi dla mamy, który podarowałam jej jako spóźniony prezent świąteczny ( nie było jej przez dwa miesiące w domu). Efekt jakoś specjalnie mnie nie zachwyca i myślę, że można by było jeszcze coś z tym zrobić.
Luty:
- Nie na samym początku, ale tak po półtora tygodnia zaczęłam ćwiczyć. Nie wiem, czy jest się czym chwalić, bo straciłam chwilowo na to ochotę, ale na pewno tak łatwo sobie nie odpuszczę. Zaczęłam pić też wodę i na prawdę straciłam ochotę na picie napojów gazowanych, wiecie? Trudno jest mi jednak pić te dwa litry dziennie, ale staram się pić tyle ile mogę.
- Walentynki? Były: z dobrym filmem, kubkiem kakao i marshmallowymi serduszkami, które sama uformowałam:).
- Rozczarowaniami tego miesiąca są na pewno i już zawsze chyba będą ludzie, którym trudno jest dogodzić, nawet jak bardzo się strasz. Przez ostatnie dni byłam na prawdę strzępkiem nerwów i zastanawiałam się czy to ze mną jest coś nie tak ( wcale nie zaprzeczam, że nie) czy z nimi? W takich chwilach człowiek chcę uciec gdzieś z dala od cywilizacji. Smuci mnie też to, że już minęło pół miesiąca od premiery "50 shades of Grey", a ja do tej pory jeszcze nie poszłam na niego do kina.
- Na koniec coś smacznego: kocham połączenie banana i kiwi - try it:)
Co warto posłuchać?
Arctic Monekys-AM (płyta) Troye Sivan-my happy little pill.mp3 The Neighbourhood-I love You (płyta)
Usprawnianie swojej codzienności - lifehacki, które stosuje Agnieszka z bloga biznesoweinfo.pl . Kilka z nich jest na prawdę ciekawych i sama sprawdzam je w swoim codziennym życiu.
Nadruki na ubrania - jak je zrobić radzi Angelika z Kreativ DIY
Film - nie powiem Wam o czym jest,a le obejrzyjcie to i będziecie pod wielkim wrażeniem.
To na tyle dzisiaj. Mam nadzieję, że podsumowanie się Wam podoba.
Ja przez ostatnie dni też zupełnie nie mam czasu na bloga. Z jednej strony lubię, gdy tak dużo się dzieje - z drugiej, nie lubię zostawiać czytelników samych sobie. No i później mam sporo zaległości do nadrobienia. :P
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci tego, że zaczęłaś ćwiczyć i postawiłaś na siebie i swój rozwój. Trzymam kciuki za to, by nie zabrakło Ci zapału do dalszych działań. ;)
dzięki, bo z tym zapałem to różnie bywa:p też lubię gdy dużo się dzieje, ale czasem jest tego po prostu za dużo.:(
UsuńOj dobrze o tym wiem. Na początku się bardzo chce i ma się mnóstwo energii, ale potem z czasem już ten zapał nieco gaśnie. :P
UsuńNo fakt, czasem za dużo, to też nie dobrze, ale przynajmniej jest ciekawie. :)
Arctic Monkeys <3 Świetny zespół :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Zacznij i poinformuj nas na blogu a na 100% się odwdzięczymy! http://immhfashionblog.blogspot.com/
Świetna notka, przyjemnie się czytało ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
http://xblueberrysfashionx.blogspot.com
dziękuję, miło to wiedzieć:)
Usuńuwielbiam Arctic Monkey !<3
OdpowiedzUsuńmogę prosić o kliknięcia w linki z ubraniami z choies? ;)) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/03/black.html
Fajny post :) Uwielbiam Arctic Monkeys* - zjadłaś literkę :)
OdpowiedzUsuńPLF blog <--- ZAPRASZAM! :)
dzięki za uwagę, już poprawione:)
Usuńpiękny naszyjnik ;d
OdpowiedzUsuńobserwuje i liczę na rewanż http://pysiaxoxo.blogspot.com/
pozdrawiam ;D
dziękuję i za komplement w kwestii naszyjnika i za obserwacje, na pewno zajrzę:)
Usuńpozdrawiam
Świetna notka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;)
UsuńNie warto się poddawać, zawsze są słabsze chwile, w pisaniu bloga często mi się to zdarza, gdy widzę że mało osób komentuje. Ale tak już jest, czasami jest ich więcej, a czasami mniej, a zmiana miejsca nie zawsze pomaga, wiem to z doświadczenia i wolę już bloga nie zmieniać. :) Uwielbiam Arctic Monkeys i The Neighbourhood - moje dwa największe muzyczne uzależnienia! :)
OdpowiedzUsuńProwadziłam wiele blogów i tez jestem tego świadoma, ale czasem człowiek po prostu ma ochotę się poddać. Lżej mi się zrobiło kiedy o tym napisałam, a jeszcze lepiej, kiedy odpowiedzieliście na te słowa w komentarzach. Teraz już na pewno tego nie zostawię. Mam sentyment do tego miejsca i dziękuję za ciepłe słowa:)
UsuńSwietny i ciekawy blog :)Obserwujemy ? Ja już :)
OdpowiedzUsuńhttp://angelica--blog.blogspot.com/
dzięki śliczne za obserwację:)
Usuńciekawe podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Super blog ♥
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację?Jak coś to zacznij http://lostclaudia.blogspot.com/
Też chciałabym mieć białego laptopa :)
OdpowiedzUsuńroxannee-blog.blogspot.com
laptop nie jest całkiem biały. W sumie, to jest srebrno biały. Właściwie nawet to tylko klawiatura jest biała a reszta srebrna. Planuję go trochę odświeżyć jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny.
UsuńKiedy weszłam na twojego bloga od razu pomyślałam "O! Profesjonalny blog!"
OdpowiedzUsuńPrzeszłam do guzika Obserwują i przeżyłam szok- jak ktoś kto dopiero zaczyna ma tak profesjonalny styl i wygląd? :)
Bardzo mi się spodobał twój blog :)
Arctic Monkeys :)
xhospital-beds.blogspot.com
mojemu blogowi bardzo daleko do profesjonalizmu i mam go sporo czasu, więc w sumie ilość obserwatorów ma się nijak do czasu jaki go prowadzę, ale to miłe, że ktoś tak stwierdził:) dzięki
UsuńPowodzenia w ćwiczeniach, na pewno dasz radę. Wierzę w ciebie. Jakie fajne kakao. Kocham kakao z wieloma dodatkami ( o ile są to dobre dodatki ) :)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-ali.blogspot.com/
ja uwielbiam dekorować kawy i czekoladopodobne napoje:) nie ważne, że tworze w ten sposób bomby kaloryczne, ale czasem trzeba jakoś umilać sobie dni:)
Usuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog , zaciekawiły mnie wszystkie posty . Chętnie będę śledziła go dalej . Czekam na kolejne posty !
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie . Pozdrawiam ! lausio.blogspot.com
Masz ślicznego laptopa ja mam komputer :(
OdpowiedzUsuńŻyczę ci kochana dalszych sukcesów w blogowaniu. :)
Kiedy kolejna notka ? . Kochana mam to ciebie ogromną prośbę dla ciebie to chwila a dla mnie to naprawdę ważne możesz po klikaci w linki odwdzięczę się z góry dziękuję :)
Pomożesz mi ? Poklikasz ? Byłabym wdzięczna. http://nicole-500.blogspot.com
pracuje nad nią, a ja jakoś nie chciałam mieć stacjonarnego. Laptop wydawał mi się zawsze bardziej "przenośny"
UsuńNie rzucaj tego! Jeśli nie masz motywacji, to rób sobie właśnie dłuższe przerwy, to zobaczysz, że zatęsknisz:)
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://juulyblog.blogspot.com/
dzięki za te słowa:)
UsuńTrzymam kciuki za ciebie w tej walce! Nie poddawaj się ;)
OdpowiedzUsuńMalowane Różą- klik!
Nie rozstawaj się z blogiem. Ja mimo obserwatorów mam mało komentarzy ale nie poddaję się. I
OdpowiedzUsuńrównież ćwiczę choć teraz mam dużo na głowie i ostatnio ćwiczyłam na początku ferii ale to też dlagego,ze matura za miesiąc i zamierzam się zabrać bardziej intensywniej do ćwiczeń po maturze. :) Trzymam kciuki za twoje ćwiczenia.
Tak i ludzie potrafią dać w kość
sushi-natka.blogspot.com
Arctic Monkeys uwielbiam!! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Podoba mi się Twój blog jest bardzo wartościowy, coś wspominałaś o zakończeniu kariery. Nie rób tego ! powodzenia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie
http://cooolhunter.blogspot.com/
obserwuję
Naszyjnik przepiękny :)
OdpowiedzUsuńhttp://foxyladyme.blogspot.com
dzięki, też jestem z niego dumna:)
UsuńŚliczny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
Usuńgenialny blog ♥ będę tutaj często wpadać :D
OdpowiedzUsuńzapraszam oczywiście cieplutko do mnie :)
http://flemour.blogspot.com/2015/03/b.html
może obserwacja za obserwację? zacznij a na pewno się odwdzięczę :)
+jeśli masz sekundkę byłabym bardzo wdzięczna jeśli klikniesz w linki do ubrań
Świetne podsumowanie, bardzo ciekawe! :)
OdpowiedzUsuńduo-jessie.blogspot.com <-- KLIK
Ciekawy sposób podsumowania!
OdpowiedzUsuńniktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)
ciesze się, że się podoba:)
UsuńNie martw się że nie poszłaś na Grey'a, nie opłaca się ;D
OdpowiedzUsuńsali-pno.blogspot.com
Grey'a możesz już obejrzeć w internecie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i obserwuje.
palosdela.blogspot.com
ciekawy post ;ddd
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga jeśli ci się spodoba-zaobserwuj :)
Mój Blog - klik!
cześć, masz bardzo ładny blog, i fajne piszesz posty. Zapraszam do mnie oraz do obserwacji.
OdpowiedzUsuńhttp://blogmoimzyciem.blogspot.com/
Pozdrawiam cieplutko.
nie zaczynaj od picia 2l wody dziennie, bo szybko się zniechęcisz! ja od końca lutego też zaczęłam pić wodę i na początek piję po min. 3 szklanki żeby się przyzwyczaić i powoli będę zwiększać 'dawkę' :D ♡ paaula-fotografia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńdziękuję za cenna radę:)
Usuńte piankowe serca musialy byc pyszne :*
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
wolałabym całe białe, ale były droższe, może innym razem jak będę miała więcej funduszy:)
UsuńTe pianki w kształcie serca wyglądają przepysznie *.*
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ KOKURS- wygraj promocję swojego bloga!
Świetne podsumowanie :) Ja wody pprzyzwyczaiłam się pić, ale zwiększaj dawkę stopniowo bo możesz się zniechęcić i nie będzie Ci to odpowiadać :) Powoli a dobrze
OdpowiedzUsuńZapraszam
klaudia-duczek.blogspot.com
mmm pycha deser <3
OdpowiedzUsuńHey , kochana masz bardzo estetycznego bloga! a zarazem pięknego !
Piszesz bardzo ciekawie więc ,życzę dalszych sukcesów <3 <3
Co powiesz na wspólną oberwacje ?
Fajnie byłoby gdybyś zaczęła pierwsza! <3
Miłego weekendu kochana! <3
Świetne podsumowanie . Szczerze mówiąc , ostatnio piję mało wody , ale chce to zmienić : ) . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńProszę o kliki w link sukienki , w najnowszym poście : http://lublins.blogspot.com/2015/03/sukieneczka-od-romwe.html
Ja od Lutego zaczęłam się lepiej uczyć i też ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńhttp://nicole-nikolaa.blogspot.com/
świetnie:) Gratuluję, że się za to wzięłaś. nauka jest bardzo ważna. teraz się tego nie docenia ale w przyszłości w pewnych sytuacjach zacznie:)
UsuńŻyczę sukcesów w nowej pracy :) Uwielbiam AM i Troye'a <3
OdpowiedzUsuńhttp://via-martyna.blogspot.com/
Podobają mi się różne świecidełka, łańcuszki, pierścionki, ale ich nie noszę :p
OdpowiedzUsuńCudowny blog, chętnie zajrzę tu po raz kolejny :) ♥
OdpowiedzUsuńProszę o kliknięcie w link w najnowszym poście, oraz skomentowanie :)
oliwia-blogg.blogspot.com ♥
wytrwałości w ćwiczeniach :D
OdpowiedzUsuńmacdress.blogspot.com
Świetny wpis! Życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik :)