17 paź 2012

kurs barmański

    Mimo, że to nic wielkiego, jednak uczęszczam na coś takiego. Nie trwa to długo bo to tylko 4 godziny, jednak na prawdę ciekawie zaczęło się dziać. Nie będę rozpisywała się na temat programu tych zajęć jednak chciałam pokazać Wam parę zdjęć z wypadu do pewnego hotelu, gdzie barmani pokazywali nam, jak zrobić podstawowe drinki i zaserwowali przy okazji trochę ciekawostek!


Kolorowo co nie? 



1 komentarz:

  1. Mniam...chetnie sama bym sie nauczyla takich bajerow. Po swoim 'liznieciu' bycia "barmanka" wiem pewnie mnie niz Ty po tych 40-stu godz.kursu :)

    OdpowiedzUsuń

Nie toleruję spamu. Nie uznaję obserwacji za obserwację! Szanujmy czyjąś przestrzeń i nie śmiećmy w czyimś "ogródku":)