No i proszę, mamy nowy rok. Ja starego nie podsumuje tak szczegółowo, ale 2012 był dla mnie udany od początku aż do końca, po za paroma sytuacjami, które wolę puścić w zapomnienie! Z tego co było w minionym roku wyciągnęłam parę wniosków. Przede wszystkim, że warto marzyć i dążyć do spełnienia swoich marzeń. Mam nadzieję, że wy o 2012 możecie powiedzieć tyle co ja, czyli że był udany! Mam nadzieję, że nadchodzący 2013 nie okaże się pechowym i też mile mnie zaskoczy. Wam życzę podobnie.
Nieco przeraża mnie wizja powrotu do szkoły. Ale nie ma co rozpaczać, już niebawem ferie. Właśnie zabieram się za nadrabianie zaległości jeśli chodzi o obiecane filmy i zdjęcia. Nie martwcie się dzisiaj wszystko Wam dostarczę! Tymczasem znikam!
Nieco przeraża mnie wizja powrotu do szkoły. Ale nie ma co rozpaczać, już niebawem ferie. Właśnie zabieram się za nadrabianie zaległości jeśli chodzi o obiecane filmy i zdjęcia. Nie martwcie się dzisiaj wszystko Wam dostarczę! Tymczasem znikam!
...chyba lubię uciekać od ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie toleruję spamu. Nie uznaję obserwacji za obserwację! Szanujmy czyjąś przestrzeń i nie śmiećmy w czyimś "ogródku":)